Niestety to masło przekonało mnie, że nie jestem fanem kosmetyków które kojarzą mi się z jedzeniem. Nie przepadam za zapachami spożywczymi na moim ciele. Należy jednak odróżnić zapachy owocowe te wprost uwielbiam. Jednak wszelkie słodkie nuty przywodzące u mnie skojarzenie słodyczy nie nie i jeszcze raz nie. Szkoda bo to masło do ciała nie jest złym kosmetykiem.
Wspaniale nawilża i lekko natłuszcza skórę. Wsmarowuje go po kąpieli kiedy skóra jest lekko wilgotna, mimo to szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Efekt nawilżenia utrzymuje się dość długo. Na szczęście zapachach dość szybko się ulatnia pozostawiając ledwo wyczuwalna woń. To rekompensuje mi moje męki przy aplikacji produktu.
Wspaniale nawilża i lekko natłuszcza skórę. Wsmarowuje go po kąpieli kiedy skóra jest lekko wilgotna, mimo to szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Efekt nawilżenia utrzymuje się dość długo. Na szczęście zapachach dość szybko się ulatnia pozostawiając ledwo wyczuwalna woń. To rekompensuje mi moje męki przy aplikacji produktu.
Konsystencja masła zasługuje na pochwałę. Jest to aksamitny lekki mus ale nie taki dmuchany. Ma bardziej zwartą konsystencje przy czym jest taki jedwabisty i delikatny. Bardzo mi to dopowiada.
Duże szerokie pudełko o poj. 225 ml zabezpieczone było sreberkiem to daje nam pewność, że nikt przed nami nie włożył tam palucha rozkoszując się aromatem kosmetyku.
Za wzgledu na zapach nie kupię. Uważam, że jest to masło godne polecenia na swoje własciwości pielegnacyjne.
Dla zainteresowanych skład
Dla zainteresowanych skład
Pojemność 225 ml
Cena ok 8 zł -promocja w sieci Biedronka ;)
W Biedronce kupiłam ostatnio z tych masełek - pomarańczowe. Też jestem zadowolona, choć zapach utrzymuje się bardzo krótko. ;(
OdpowiedzUsuńJa u siebie je ostatni recenzowałam ! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam i stosuję na codzień, nie umiem się przekonać do innych ;D
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chyba się nie skuszę, jednak zapach mnie nie przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńOjej, a ja z kolei uwielbiam tylko te kosmetyki, które pachną jedzeniem :))
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie zapachy na własnym ciele.
OdpowiedzUsuńUwielbiam masła do ciała! Zapach raczej nie będzie mnie drażnił.
OdpowiedzUsuńKupiłam to masło w Biedronce ale jeszcze nie używałam. Cieszę się, że jest skuteczne.
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam Malinową Koleżankę :)
Świetnie prezentuje się konsystencja.
OdpowiedzUsuńNa pewno zapach maseł Joanna bardzo długo się utrzymuje :)
A masz porównanie do kakaowej Isany? jestem ciekawa jak wypadłaby przy niej Perfecta ;)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam okazji poznać, a bardzo bym chciała:)
OdpowiedzUsuńmam wielką ochotę na te wszytskie masła musy etc. ale po ostatnim musie z perfecty właśnie, który męczyłam zniechęciłam się do tych kosmetyków... może masła są przyjemniejsze w użyciu, na jesieni może się na nie skusze
OdpowiedzUsuń