czwartek, 21 marca 2013

Baza pod cienie INGLOT

Do tej pory nie ukazała się jej recenzja ponieważ mam co do niej bardzo mieszane uczucia.  Sięgam po nią sporadycznie i ile razy to robię przekonuje się, że jej nie potrzebuje.
Baza zapakowana jest w małe, czarne, zakręcane pudełko z charakterystyczny logo INGLOT.



Konsystencja jest dość zwarta. powiedziałabym, ze przypomina mi kit. Zastanawiałam się przypadkiem czy nie trafiła mi się jakaś przeterminowana. Jednak wszystko wskazywało na to, że jednak nie.
Jak na bazę ma dość mocny wyrazisty kolor.
Bez roztarcia


Po roztarciu


Ten kolor dalej jest dosć widoczny. W moim odczuciu zamiast podbijać kolor na powiece to raczej go przekłamuje. Niżej baza + cień INGLOT AMC SHINE 137


Kolor na bazie / pierwszy od góry/ jest wręcz brudny. Może tylko mi się tak wydaje? Jeżeli jest inaczej to proszę wyprowadźcie mnie z błędu. Dodam, że jest to moja pierwsza baza pod cienie. Zadziwiające jest to, że u mnie cienie INGLOT, bo głównie takich używam, trzymają się rewelacyjnie do 16h. Z baza potrafią się po 8h rolować i zbijać. Z innymi cieniami całkowicie  nie współpracują .


Pojemność 5,5g
Cena po promocji ok 20 zł
Dostępność wyspy INGLOT

28 komentarzy:

  1. uuu droga jak na taki słaby efekt

    OdpowiedzUsuń
  2. troche droga ale efekt mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie podoba mi się kolor bazy, jest zbyt intensywny...

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie - kolor wydaje się jakby brudny.
    Ja stosuję bazę z Kobo - idealnie podbija kolor cieni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cień ma bardzo ładny kolor czego nie oddały zdjęcia

      Usuń
  5. Jak patrzę na zdjęcia to ta baza rzeczywiście przebija się przez cień co nie daje estetycznego wyglądu niestety.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy jej nie miałam. Póki co jestem wierna bazie z Hean.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tą bazę i powiem szczerze, że strasznie jej nie lubię. Moje oczy podrażnia i po chwili wszystko zaczyna mnie swędzieć, do tego zbiera się w załamaniu i jakoś zbytnie nie trzyma cieni.

    OdpowiedzUsuń
  8. uuu no qrcze lipia rzeczywiście brzydki ten kolor na bazie

    OdpowiedzUsuń
  9. nieciekawie wygląda :/
    nie wiem czy jest sens używać takiego podkładu, skoro same cienie dobrze się trzymają

    OdpowiedzUsuń
  10. Liczyłam na podbicie koloru. W przypadku tego cienia to lepiej od bazy podbija go jasnobrązowy perłowy cień niż to cholerstwo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam tej bazy, ale zapowiada się słabo. Ja korzystam z bazy Kobo, tylko, że ona prawie w ogóle nie podbija koloru :p

    Zapraszam na konkurs, do wygrania zestaw kosmetyków :)
    http://wizazmojapasja.blogspot.com/2013/03/wiosenny-konkurs.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz rację cienie z bazą wyglądają na brudne ... Ja Inglota nigdy nie miałam siegam po Artdeco a ostatnio skusiłam się na Avon i jestem zadowolona.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam :)
    Zostałaś przeze mnie nominowana :) Zapraszam na mojego bloga w celu zapoznania się z resztą informacji.
    http://kosmetykiwmoimswiecie.blogspot.dk/2013/03/zostaam-nominowana.html

    PS. Przy okazji dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam bazę z Inglota i się całkiem dobrze spisywała. Jednak nie była aż tak ciemna i ładnie wydobywała kolor. Może zmienili formułę? Teraz używam Dax Cashmere i jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zbyt intensywny kolor. Baza nie powinna zmieniać koloru cieni na kolor brudny...

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwszy raz się spotykam z tym, że baza przebija się przez cień, coś dziwnego... ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Słyszałam o niej raczej dobre opinie, ale widać nie u każdego się spisuje, no albo to kwestia pojedynczej sztuki... Szukam właśnie jakiejś nowej, ale chyba nie kupię tej z Inglota :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo chciałąbym wypróbować ten kosmetyk ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Brzydki kolor bazy jakby brzoskwiniowy:/ Ja używam tańszej bazy z avonu(12 zł) i jestem mega zadowolona:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Zostałaś przeze mnie otagowana. Zapraszam do zabawy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. faktycznie efekt potrafi zniechęcić...ja używam bazy z Hean i jestem nią zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolor na bazie jest na pewno podbity, ale i przybrudzony tak jak piszesz.

    ja zdecydowanie wśród baz najbardziej lubią słynna z UD, a z tańszych myślę, że mogę polecić Lumene :)

    OdpowiedzUsuń
  23. efekt bez bazy lepszy
    ja używam z hean - koszt ok 13zł i jest super

    OdpowiedzUsuń

Zostawiony przez Ciebie komentarz jest znakiem, że ktoś czyta.
Masz pytanie - pisz, odpowiem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...