sobota, 19 stycznia 2013

Moje małe dziwactwo



       Potrafię spędzić w necie wiele czasu przeglądając bloggi z wpisami o zużyciach. Nie wiem sama, co mnie tak fascynuje w projekcie Denko.  Na pewno motywuje mnie do dbania o siebie i regularnego używania kosmetyków pielęgnacyjnych. Dla tych, które pokazują na swoich stronach zużyte kosmetyki, projekt ten motywuje do zużywania zapasów, dla mnie wręcz przeciwnie, działa zachęcająco do kolejnych zakupów. Nie ma lepszej rzetelnej reklamy niż kilka, bądź więcej stron opisujących dany kosmetyk. Obietnice producenta to jedno a nasze subiektywne odczucia to drugie.  

Źródło:www. wizaz





     Sama nie jestem w stanie zrobić wpisu przedstawiającego wszystkie zużyte kosmetyki. Puste opakowania od razu wyrzucam nie znoszę ich widoku.  Systematyczne przerzedzanie półek z kosmetykami ma swoje dobre strony. Bez wyrzutów sumienia można pozwolić sobie na kolejny balsam, czy krem.

4 komentarze:

  1. Ja też lubię wpisy o denkach. Oglądam je z komórka w dłoni i tylko zdjęcia cykam ciekawym kosmetykom

    OdpowiedzUsuń
  2. Już się boje :) Ten sposób mi odpowiada :))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zdjęcia po to by pamiętać co można kupić i wypróbować :)

      Usuń
  3. Projekt denko jest super. Czasami dopiero po zużyciu całego kosmetyku możemy powiedziec jak się sprawował i czy warto kupic go ponownie.

    OdpowiedzUsuń

Zostawiony przez Ciebie komentarz jest znakiem, że ktoś czyta.
Masz pytanie - pisz, odpowiem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...